Stowarzyszenie Abstynentów i Rodzin Klub DĄB w Hajnówce od kilku lat składało do MKRPA w Urzędzie Miasta w Hajnówce oferty - w ramach działalności na rzecz naszego środowiska lokalnego – a następnie przeprowadzało zajęcia, na rzecz integracji rodzin z problemem alkoholowym
i innymi dysfunkcjami.
W bieżącym roku – już kolejny rok – zmagamy się jako świat, jako kraj, a także jako Stowarzyszenie – z licznymi problemami, co spowodowało nieco perturbacji w naszych planach i zamierzeniach, jednak nie mogliśmy zapomnieć o naszych dzieciach, jak też o naszych działaniach, do których czujemy się zobligowani. Dzięki wsparciu Burmistrza Miasta Hajnówka, Sekretarza miasta i dzięki Ewie, przy wsparciu Roberta, Sławka, Janka i Janusza, mogliśmy zorganizować zajęcia dla dzieciaków. Dzięki determinacji naszych aktywistek i aktywistów: Basi, Asi, Mani, Miry, Janusza i Radka - odbyły się zajęcia kierowane do dzieci i młodzieży w ramach ich wypoczynku zimowego. Tradycyjnie już zabawa była wspólna i świetna – tak dzieciaków, jak i dorosłych, o czym świadczą wyroby kulinarne przygotowywane i spożywane wspólnie.
W dniach 4. i 5. lutego (w piątek i sobotę) – odbywały się warsztaty kulinarne. Pierwszego dnia najpierw były robione wesołe kanapeczki, następnie – gdy słodkie bułeczki z cynamonem czekały na „wyrośnięcie”, wszyscy przygotowywali zdrowy deser: szaszłyki owocowe. Drugiego dnia również nie zabrakło pracy, ale i wspólnie przygotowanych smakowitości. Dzieci – pod kierunkiem dorosłych – przygotowały swojski chleb czosnkowy, rogaliczki, chałkę, gofry, sałatka wielowarzywną i mini-pączuszki.
Zazdrościcie? Już nie ma czego! Ale zapraszamy na następne warsztaty!
W niedzielę, 6.lutego, zaplanowane było zakończenie warsztatów. Wszyscy pojechaliśmy do gospodarstwa agroturystycznego „Lesnaja dacza” w Golakowej Szyi. Mieszczuchom wydaje się, że śniegu nie ma, ale tam go nie brakowało. Ogromną atrakcją był prawdziwy kulig saniami, po którym gorący bigos smakował jak ambrozja, czyli pokarm bogów. Było też ognisko i wspólne pieczenie kiełbasek na patykach, a na deser były różne ciasta domowe, pieczone przez nasze pracowite aktywistki. Atrakcją była też piłka śnieżno-nożna. Graliście w to kiedykolwiek? Nie? A my tak i było świetnie: była i zabawa, i rozgrzewka.
Organizacja wypoczynku podczas ferii zimowych przez Stowarzyszenie Abstynentów i Rodzin miała na celu pokazanie dzieciom i młodzieży, że można – choć pracowicie – to też wesoło i kreatywnie spędzać czas wolny – absolutnie na trzeźwo - bez odurzania się jakimikolwiek substancjami psychoaktywnymi, ale też pozwoliła na wspólne spędzenie czasu przez dzieci i rodziców, na zacieśnianie więzi tak rodzinnych jak i koleżeńskich.
Wspólna praca i zabawa pomagają budować wzajemne zaufanie, poprawiają umiejętności komunikacyjne między dziećmi i rodzicami, poprawiają relacje rodzinne i społeczne ale też aktywizują i rozwijają wyobraźnię, uczą nawyków kreatywnego i aktywnego spędzania czasu wolnego oraz pozwalają na nabycie nowych umiejętności – tak społecznych, jak i osobistych.
Wiceprezes Stowarzyszenia – Sławek Cetra
