29 sierpnia 2025 roku plac Muzeum Białoruskiego w Hajnówce rozbrzmiał dźwiękami, które przekraczały granice gatunków, języków i pokoleń. Koncert „Pogranicze Hałasu” był mocnym zakończeniem wakacji — wydarzeniem, które połączyło tradycję z nowoczesnością, etno z rockiem, ciszę z hałasem.
Wieczór otworzył młody zespół DALIA z Hajnówki, który mimo krótkiej historii scenicznej, zaprezentował dojrzałe brzmienie inspirowane deathrockiem i gothic metalem. Ich utwory – wykonywane po białorusku, angielsku i polsku – wprowadziły publiczność w mroczny, ale pełen pasji klimat. Młody zespół, który zaskoczył publiczność nie tylko brzmieniem, ale też nietypowym instrumentarium: flet, trąbka i charakterystyczny wokal stworzyły niepowtarzalny klimat.
Następnie na scenie pojawiły się Śmiejące się Lwy, reggae-owa legenda hajnowskiej sceny, która po ponad ćwierćwieczu przerwy powróciła z nową energią i trochę innym składem. Ale wierni fani odnaleźli w ich muzyce to co stare- klasyczne reggae, z ciekawymi tekstami. Ich kołyszące rytmy porwały publiczność do tańca i wspomnień, a nowy skład tchnął świeżość w klasyczne brzmienie. A publiczność bujała się razem z brzozami ….
Finał należał do zespołu Relikt – formacji z pogranicza Warszawy i Białorusi, która od lat redefiniuje folk przez pryzmat współczesności. Ich występ był intensywny, wielowarstwowy i poruszający. Zagrali utwory z bogatego dorobku, w tym fragmenty muzyki filmowej i hymnu klubu „Krumkaczy”, udowadniając, że korzenie mogą pulsować nowym rytmem.
Całość wydarzenia odbyła się w niezwykłej scenerii – pod otwartym niebem, w otoczeniu drzew, które zdawały się współbrzmieć z gitarowymi riffami i etnicznymi melodiami. Publiczność reagowała żywiołowo, a atmosfera była pełna wspólnoty, wolności i twórczej ekspresji.
Wydarzenie poprowadził z charyzmą Jan Karczewski, który zadbał o płynność programu i kontakt z publicznością. Na placu można było zaopatrzyć się w gadżety zespołów, płyty, a także pamiątki Muzeum Białoruskiego — od koszulek po gliniane garnki i torby. Smakowite jedzenie i napoje serwowała Restauracja Mozaika, a za wygodę uczestników zadbał Kebab Kamczatka.
Koncert zorganizowało Stowarzyszenie Kulturalne TYBEL, we współpracy z Muzeum Białoruskim w Hajnówce. Specjalne podziękowania kierujemy do Hajnowskiego Domu Kultury za wsparcie i nieocenioną pomoc Władka i Roberta, oraz Mariusza Frankowskiego za perkusję.
To nie był zwykły koncert. To było doświadczenie, które zostanie w pamięci uczestników na długo – jako dowód, że hałas może mieć korzenie, a muzyka może być przestrzenią spotkania i dialogu.
Zadanie realizowane przy wsparciu finansowym Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji
Agnieszka Tichoniuk
Fot. Krzysztof Onikijuk